background cover of music playing
Toxic - RIP SCOTTY

Toxic

RIP SCOTTY

00:00

02:14

Similar recommendations

Lyric

Na sercu ciąży mi kilka toksyn, jak po tych petach

Czuję ciągły ciężar, bo dosyć mam tych nawyków

Które ciągną na dno bez opcji

By wyjść na ludzi, chcę ją dotknąć, złapać za włosy

Patrząc w jej oczy

Czuję się struty, tak jakbym litr wódki przelewał przez gardło

Mam w głowie wciąż zbyt wiele myśli

Niektóre są o niej, niektóre są o tym, czy warto

Łapię się na tym, że wciąż dopowiadam i to mnie tak gubi

Bo jedyne cardio rozpatrzę w mej głowie

Gdzie metą jest promise z konkluzją, że chyba już, kurwa, nie warto

Dość bycia gwiazdą, chociaż nią, kurwa, nie jestem

Traktujesz mnie tak, jakbym pchał się na siłę na scenę, bo w TV raz widziałeś gębę

Chcę tworzyć muzykę, bo to jest jedyne, co serio potrafię

I od małolata się ciągnie to za mną, że typie

Weź sobie znajdź pracę i zacznij już patrzеć realnie

To, kurwa, jest mojе realnie

Nie widzę w tym nic ponad siły, więc jak w to nie wierzysz

To idź stąd i przestań już sprawdzać

Każdego z nas życie rozliczy

Ja wolę umierać z tą myślą, że robiłem wszystko

Mimo, że czasem coś tutaj nie wyszło

To idę przed siebie i w chuju mam, czy to jest hip-hop

Ciąży mi kilka toksyn, jak po tych petach

Czuję ciągły ciężar, bo dosyć mam tych nawyków

Które ciągną na dno bez opcji

By wyjść na ludzi, chcę ją dotknąć, złapać za włosy

Patrząc w jej oczy

Ten idealizm był we mnie i ten romantyzm był we mnie

Przez to straciłem o kilkaset petów za dużo, a nie powinienem

Były imprezy na blokach, o których byś wolał nie wiedzieć

I te panienki, dla których byś oddał swe życie, a one dawały za bezcen

I przez to te złamane serce, dzisiaj mam dystans do kobiet

One się bawią i będą się bawić

Więc ja to pierdolę, się skupiam na pracy

A najlepszy raper w tym kraju nawinął, że jak będzie hajs - suki będą na tacy

Chociaż, czy o to w tym chodzi?

Jak chcesz, to sam sobie rozkmiń

Na sercu ciąży mi kilka toksyn, jak po tych petach

Czuję ciągły ciężar, bo dosyć mam tych nawyków

Które ciągną na dno bez opcji

By wyjść na ludzi, chcę ją dotknąć, złapać za włosy

Patrząc w jej oczy

Ciąży mi kilka toksyn, jak po tych petach

Czuję ciągły ciężar, bo dosyć mam tych nawyków

Które ciągną na dno bez opcji

By wyjść na ludzi, chcę ją dotknąć, złapać za włosy

Patrząc w jej oczy

- It's already the end -