background cover of music playing
Białas - Solar

Białas

Solar

00:00

03:49

Similar recommendations

Lyric

Nocą wleczemy się przez cmentarz po wódę na stację

Kurestwo chrzczone, ale każdy ładuje, aż zaśnie

Bałem się kiedyś, że nas zje ten melanż

Pytają jak się poznaliśmy - bardziej się nie da

Dopiero co mówili nam jak żyć, tak boże dzieci

Wczoraj bracia, a dzisiaj to nawet nie koledzy?

Łatwo trzymać sztamę, kiedy wszystko dobrze leci

Coś się sypnie, a te pizdy ładują se noże w plecy?!

Mogliśmy pociąć się o hajs, dupy, długi

Albo podwójne fragi, jebać to, kto był drugi (jebać to)

Ile razy chcieliby nas typy kąsać

Stawaliśmy razem w boju przy tych wszystkich wojnach

Węszą między nami konflikt, odkąd pamiętam

Ale lepiej niech spojrzą w kalendarz

Nagraliśmy z 300 tracków, ciężko to mordo spamiętać

I po latach chujni, w końcu nas niosą na rękach

Rap gdyby nie my, inaczej by brzmiał

Tak tworzy się styl, wytycza szlak

Dla prących na szczyt, to klasyk nasz rap

I Szpaku, i Bedi, i Janek, i White

Mieliśmy sznyt, mieliśmy fart

Mieliśmy beef i po nim twarz

Tak do topu gry, zrobiliśmy wjazd

Patrz jak dziesięć lat, nam mija jak slajd

Złożyliśmy sobie razem parę rymów

Tak nam dyszka przeleciała, jak pięć minut

Gdzieś w furach, pociągach, na teledyskach

Zobaczyliśmy se razem to gówno z bliska

Przyjebaliśmy się do wszystkich, w sumie, chuj wie po co

Ale to było nigga i to było spoko

Zrobiliśmy mixtape w tydzień, chociaż długie lato

(Tak, tak) Popijając se wódę herbatą

Nieraz nam brakowało hajsu nawet na mniam mniam

Dziś zarabiamy lepiej, niż prezesi w bankach

Cała ta orka nie była na próżno

Choć sukces przyszedł o H8ME za późno

To gówno jest legendarne

Niech dzieciaki patrzą jak się buduje markę

Gdy setki ekip już się poszło jebać

A my zaczynamy się od teraz! (SB Maffija)

Rap gdyby nie my, inaczej by brzmiał

Tak tworzy się styl, wytycza szlak

Dla prących na szczyt, to klasyk nasz rap

I Szpaku, i Bedi, i Janek, i White

Mieliśmy sznyt, mieliśmy fart

Mieliśmy beef i po nim twarz

Tak do topu gry, zrobiliśmy wjazd

Patrz jak dziesięć lat, nam mija jak slajd

Rap gdyby nie my, inaczej by brzmiał

Tak tworzy się styl, wytycza szlak

Dla prących na szczyt, to klasyk nasz rap

I Szpaku, i Bedi, i Janek, i White

Mieliśmy sznyt, mieliśmy fart

Mieliśmy beef i po nim twarz

Tak do topu gry, zrobiliśmy wjazd

Patrz jak dziesięć lat, nam mija jak slajd (SB Maffija)

- It's already the end -