00:00
02:54
Yo, młody Simba
Wśród murów z betonu
Kręcę własne seriale
Tu gdzie puste butelki
To jak z walki medale
Weź to podkręć jak bajer
Niech wiedzą kto jest kim
W górę szczeka, a my ciągle zapętlamy rymy
Hip-hop'y już na smyczy
Czuje, że będzie grubo
Ja to ten leniwy kot
I mi za to trochę głupio
Jak siedziałem na klatówie
Krusząc topy do bletówy
Żyłem tylko rapem wtedy
W bańce, jak zarobić stów
Mój braciak, Rolex
Trochę ekskluzywna ksywa
Uczył mnie rapu wtedy
Kto jest wack, a kto wygrywa
Dzisiaj sam rzadko nawijam
A weszło w krew kurewsko
Nie dostaniesz tutorialu jak na kodach przejść przez piekło
Ci nowi gracze sa jak słodkie pokemony
Znam na pamięć własne wersy: siano, Gucci i Johnny
Wy to te nowe Yorki
Słodkie pieski na smyczy
Mewtwo, Mewtwo
Nie mam już uczuć
Czas was rozliczyć (aaa)
Chono, chono ci pokaże jak się robi to
Znowu jakiś dzieciak chce mi mówić jak chce robić sos
Dresowy look
Domeną prawda
Tak lata nasz rap
I tylko z Prayem
Coś tu wrzucę na gimnazja
Głowa kota jak to logo Batmana
Widzisz na mieście znaki
Syczą puszki Montana, pokitrani po kanałach
Jak ta od Stephena Kinga
Psychika trochę zryta
Od tych osiedlowych wyzwań
Leci bala od Mewtwo (Mewtwo, Mewtwo)
Oni słodcy jak Boo-Boo (Boo-Boo, Boo-Boo)
Wole baty od FuFum
Turururu dla ulicy, nie klubu, ej!
♪
Ja nie Louis V
Prędzej Hugo Boss i Armani
Lusterko po piporn
Nie od dziś mami mami styl
Zamuliłem się na lampach
Podjechał tata
Rzuciłam kanta mu na farta
(Najak...)
O, szanuje ludzi, którzy to wiedzą, co to praca
Dlatego tyle tu czekałaś na takiego gracza jak ja
I zostanę kurwa tu na lata
Nie tylko dresy, saszeta, tytułu po serialach
Panie patrzą
Nie masz we mnie brata
Nie masz też kolegów
I skończyła się ta bajka
Ja się będę kurwa tarzał w hajsach
(Co?)
Ja się będę kurwa tarzał w hajsach