background cover of music playing
Rodeo (feat. Białas) - Bonus RPK

Rodeo (feat. Białas)

Bonus RPK

00:00

03:36

Similar recommendations

Lyric

To będzie pierdolony hit człowieku

Raz, Raz, Raz, niezłe Rodeo

Ta, czły czas, cały czas

Bonus, Białas, niezłe Rodeo

Lecimy, lecimy, ta

Czasem mam w bańce niezłe rodeo (rodeo)

Lecę w nieznane stąd, gdzie się zaczęło (lecę)

Wyzwanie z planem, wiesz, mnie ujęło (wiesz, wiesz)

Chcesz to mi wierz ja i tak zrobię dzieło

Spierdalaj wreszcie fałszywy kolego (spierdalaj)

Na drzewo i lecz się tam klep do swojego (weź się)

Jest dobrze, luz, z dala od tego

Niech Anioł Stróż nie dopuści złego

Ty fakty złóż, tylko tchórz siedzi w domu

Weź dupę rusz lub się klej do betonu

No to hej, witaj przygodo

Pewny rozpierdol, będzie bankowo

Lecimy w trasę, wydawać kasę

Mix cannabis, whisky z ananasem

Bonus z Białasem – zdobywcy marzeń

W odwiecznej walce z tak zwanym czasem

Wjeżdżam w ten bit jak w czerwoną płachtę byk

Pół serio, pół żartem

Dobre melanże, dobrze znam branżę

Także, tak tu się kaszle

Panie, kac gruby morales

Nieraz do ucha mi szepczesz nad ranem

Skończ już pierdolić

Mleko rozlane, za to wspomnienia mam wyjebane

Rodeo, rodeo, rodeo

Życie jak blant – zakręcone

Rodeo, rodeo, rodeo

Zarabiać, wydawać kabonę

Rodeo, rodeo, rodeo

Mamy pomysły szalone

Rodeo, rodeo, rodeo

I nowe miejscówki sprawdzone

Rodeo, rodeo jak wszystko się wali to trzymaj się w szyku

Uważaj na siebie, bo łatwo tu można wyjebać się byku

Tu życie tak szare, że chłopaki nadal się leją za barwy

Rok cały robiłem muzykę, to teraz typie pora potańczyć

Zabieram ziomali na wyjazd, ile można zamulać w Polsce?

Bo nie wszystko mordo co robię musi mi przynosić pieniądze

Hej, mamasita zabierz swego wyskakanego byka

Niech lepiej na nas nie biegnie, bo to nie bezpiecznie

I kierunek zmieni corrida

Ra-ta-ta-ta, po-po-po-po za bardzo się napatrzyłem na zło

Gdy masz ochotę to stój se w tej bramie

Jeśli Cię jara z demonami taniec

Po co ci to (po co ci to)

Tutaj zajawka nabija nas sianem

Ludzie wypominają mi mój fejm

A nie mi tylko im on tu siada na banie

Tak jak sombrero

Rodeo, rodeo, rodeo

Życie jak blant – zakręcone

Rodeo, rodeo, rodeo

Zarabiać, wydawać kabonę

Rodeo, rodeo, rodeo

Mamy pomysły szalone

Rodeo, rodeo, rodeo

I nowe miejscówki sprawdzone

Jak jest impreza to w taniec uderzam

Na pewno pod ścianą nie stoję

Chuj wywalam na to, co myślisz se o mnie

Bo jestem prawdziwym kowbojem

I bawię się grubo

Nie ważne czy kurwo masz problem i patrzysz spod byka

NIe wynikam, nie pytam

Nakuria muzyka najnowszego letniego hita

Raz łycha jest pita raz wóda

I mi tam nic więcej do szczęścia nie trzeba (nie trzeba)

Się nie ograniczam, przygodę zaliczam

Jak legwan na słońcu wygrzewam

Hajs mi nie spada z drzewa (nie)

Mimo to, nie żałuję (nie)

Bo życie jest jedno, ja doceniam piękno

Tego gdzie się znajduję!

Gol na wyjeździe liczy się podwójnie

Kiedyś to dla nas był doping

Życie rzucało mi kłody pod nogi

I stąd te skoki na boki

Jak dupa przyprawia ci rogi

A Ty z nimi chodzisz poniżony zdradą

To proszę ogarnij się byku

No bo ona wbija w Ciebie jak matador

Rodeo, rodeo, rodeo

Życie jak blant – zakręcone

Rodeo, rodeo, rodeo

Zarabiać, wydawać kabonę

Rodeo, rodeo, rodeo

Mamy pomysły szalone

Rodeo, rodeo, rodeo

I nowe miejscówki sprawdzone

- It's already the end -